Każdy, kto choć raz usłyszał skrzące dowcipem, zachwycające znajomością miejsc opowieści, wie jaką ucztę mieli oglądający obrazy z baśniowej krainy ludzi i bogów, żyjących tam obok siebie.
Większość mieszkańców Nepalu to hinduiści i zgodnie żyją obok buddystów, również tych, którzy uciekli z Tybetu, okupowanego przez Chińczyków. Tę wspólnotę, wszechobecność symboli boga Wisznu i Śiwy obok buddyjskich stup i pagod doskonale ukazywały przezrocza które ze skupieniem oglądali widzowie.
Wśród widzów wypatrzyliśmy innego jeleniogórskiego podróżnika-przewodnika, Stanisława Dąbrowskiego, o którym wspomniał Kazimierz Pichalak.
- Gdy ląduję gdzieś na końcu świata, to kogo mogę zobaczyć oprócz miejscowych? Najczęściej Stasia Dąbrowskiego z kolejną wycieczką!
Pasja fotograficzna autora zdjęć znana jest od dawna, kilka wystaw potwierdziło, że oko chirurga potrafi równie precyzyjnie objąć ciekawy kadr. Przezrocza, które miały być pamiątką z podróży potwierdzają, że zrobione są wprawnym okiem.
A wnętrza pałacu Paulinum, ze swoją nobliwością, jeszcze bardziej podkreślały niezwykłość dalekiego kraju.